8 lipca 2014

Chcę to zrobić przed śmiercią...

1. Zdobyć wszystkie szczyty w Tatrach. 
Chcę to zrobić od momentu kiedy stanęłam pod krzyżem na Giewoncie. Na pewno wiąże się to z ogromną kondycją, sprzętem, strojem, ale myślę, że zdobędę chociaż te najniższe i najważniejsze :) Oczywiście niemowa o Łomnicy czy Gerlachu.
2. Zamieszkać w Zakopanem. 
Na stałe, z moim mężem góralem :)
3. Wejść na wieżę Eiffla o 4 rano i 8 wieczorem.
Wejść i podziwiać wchód i zachód słońca.
4. Zacząć jeździć konno. 
Zanim to zrobię, muszę przestać się bać koni. Jest to moje marzenie od małego dzieciaczka. Będę miała swojego konia i będę na nim jeździć od rana do wieczora.
5. Zwiedzić całą Polskę rowerem. 
Rower to był mój wróg numer jeden, jednak po mojej przygodzie, pokochaliśmy się. Taką wyprawę zapamiętuję się do końca życia, przynosi ona ogromną satysfakcję i wspaniałe przeżycia.
6. Pomóc komuś lub uratować mu życie.
7. Nauczyć się rysować. 
Jest to moje największe marzenie. Chcę rysować wspaniałe portrety, na których osoby są podobne do sienie :)
8. Zostać fotografem. 
9. Umrzeć z szerokim uśmiechem na twarzy i ze świadomością, że moje życie było wspaniałe.

Moje włosy mnie przerażają :) 

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Dziękuję pięknie za każdy komentarz.
Naprawdę motywują!!!

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka